C jak Cukier

CUKIER

Cukier to największy wróg naszych zębów. Niestety trudno z nim wygrać, ponieważ pojawia się wszędzie. Znajdziemy go w uwielbianych przez nasze dzieci SŁODYCZACH: lizakach, cukierkach, batonach, sokach i napojach gazowanych. Niestety oprócz walorów smakowych, nie wnosi do diety naszych podopiecznych nic wartościowego. Jako rodzice musimy być bardzo ostrożni w doborze produktów dla naszego dziecka. Niestety już w sztucznym mleku pojawia się cukier szkodliwy dla wyrzynających się mleczaków, który może zwiększyć ryzyko wystąpienia próchnicy. We wszystkich kaszkach i soczkach dla maluchów również możemy się spotkać z cukrem. Niestety producenci żywności nie ułatwiają nam zadania, aby ograniczać spożycie cukru u dzieci. Powinniśmy dokładnie sprawdzić skład danego produktu przed zakupem.

W naszych czasach to trudna sztuka wyeliminować całkowicie biały cukier z diety naszych pociech. Dlatego najważniejszy jest umiar. Sporadyczne jedzenie słodyczy lub innych bogatych w cukry posiłków na pewno nie zaszkodzi zębom tak bardzo, jak codzienna dawka cukru, i to między posiłkami. Musimy pamiętać też, że cukier powoduje nadmierną aktywność fizyczną u dzieci i zmniejsza koncentrację

– a to utrudnia naszym dzieciom w skupieniu się na zajęciach. Dlatego ważne jest, aby przygotowywać swoim dzieciom do szkoły pożywne drugie śniadania, a zamiast słodzonego napoju lub batonika dać dziecku owoc. Spożywanie słodyczy obniża pH w jamie ustnej, co przyczynia się do uszkodzenia szkliwa i próchnicy! Aby pH wróciło do normy, potrzebujemy około 60 min. Dobrze, aby dziecko, które dostało jakiś smakołyk zjadło go w jak najkrótszym czasie niż żeby jadło go przez parę godzin, ponieważ wtedy pH w jamie ustnej dziecka nie może wrócić do normy i narażone jest na większe ryzyko próchnicy.